środa, 18 maja 2011

Popikietowe refleksje

Tematem nr 1 w Chojnicach jest to, kto miał rację podczas sobotniej pikiety pod Galerią JJTrzebiatowskiego. Trwają analizy, wydawane są oświadczenia i przeprosiny. Wczoraj słuchałem w RW dyskusji trzech dziennikarzy. Dwóch radiowych i z Czasu Chojnic. Jedynym tematem była pikieta. Nie chciałbym polemizować z tezami, które tam padły, ale nie uważam Marcina Wałdocha za osobę o skrajnie prawicowych poglądach. Nie raz z nim rozmawiałem. Mamy różne poglądy, co do historii przede wszystkim PRL i czasów wyzwolenia, ale nie zauważyłem, aby chciał palić kukłę burmistrza, jak kiedyś JarKacz Wałęsy. Nie zgadzam się też z opinią, że na sali obrad Rady Miejskiej może nie dopuszczać przewodniczący RM do głosu oponentów burmistrza i wyznaczać, że tylko jeden z przedstawicieli Arcan może wypowiedzieć się, a drugi nie. Jako ciekawostkę podam, że ten drugi, który wcale nie zabrał głosu, jest wymieniony w protokole z sesji jako jej uczestnik. Dziesięć lat byłem radnym i zdarzało mi się być na sesjach, na których była nie tylko przerwa obiadowa. Dziennikarze narzekali, ale przysnąć na tych sesjach nie dało się. A teraz trwa wyścig z czasem, aby trwała ona maksimum do 13. W minioną sobotę byłem świadkiem rewanżu, gdy odebrano głos burmistrzowi. Może lepszym pomysłem byłoby przed wypowiedzią burmistrza oświadczyć, że nie będziemy naśladować szefa Rady i dajemy panu minutę czasu na wypowiedź do megafonu? Wytrąciliby organizatorzy oręż z ręki krytykantom. Jeszcze jedna rzecz zastanawia mnie w tej całej historii. Nigdzie nie ukazało się oświadczenie popierające pomysłodawców lub broniące stanowisko władz, które wydałaby jakakolwiek organizacja polityczna. Nie liczę tu "palikotowców", których szef pojawił się na pikiecie i umieścił w necie list do władz krajowych, gdzie popierał postulaty, a potem zraził się formą pikiety. Panie Arturze! Nie było pomidorów, jajek, taczek czy palenia opon lub kukieł. Takie elementy zadym stosowali stoczniowcy, działacze Porozumienia Centrum (protoplaści PiS) czy przeciwnicy Aleksandra Kwaśniewskiego. Jak było w sobotę, można zobaczyć na youtube. Relacja w dwóch odcinkach jest mojego autorstwa.
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz