sobota, 21 listopada 2009

Z sesji na przecięcie wstęgi

Chyba najciekawszym wydarzeniem medialnym ostatnich dni, w którym brałem udział, to zdecydowanie oddanie (w środę 18.11.) po remoncie ulicy Przemysłowej. Co prawda w ostatniej chwili okazało się, że czynna od ponad miesiąca sąsiednia ulica Zakładowa, także przy okazji ma być otwarta, ale i tak całość odbyła się opodal ronda przy skrzyżowaniu Przemysłowej z Tucholską. Jako videoreporter (między innymi...) chojnice.com , wpadłem na pomysł, aby pierwsza połowa filmiku (do obejrzenia na http://www.youtube.com/watch?v=_iDCOvV5zTE) przedstawiała przejażdżkę odremontowanym traktem, a reszta to skrót z przemówień i przecinania wstęgi. Kamerę trzymał redakcyjny kolega Marian, który "zabezpieczył" relację od strony fotograficznej. Pogoda na niej nie była zbyt sprzyjająca, wiał zimny i dość silny wiatr. Oprócz starosty i burmistrza, był jeszcze tylko wojewoda. Żadnego księdza nie było. Pomyśleć, że wcześniej w powiatowym szpitalu w Chojnicach zaksięgowanie na stan nowej karetki było niemożliwe bez jej poświęcenia.
Drugim takim zdarzeniem była kolejna sesja Rady Miejskiej. Miała miejsce w poniedziałek 16.11. Gdy ja byłem radnym miejskim (1994-2002 oraz 2004-06), to bardzo rzadko odbywały się one bez przerwy obiadowej. Teraźniejsze trwają 2- 3 godziny, mają minimalne ilości poprawek do projektów uchwał i coraz mniej zgłaszanych zapytań i wniosków. Oczywiście można stwierdzić, że radni swe wątpliwości rozwiewają na posiedzeniach komisji. Ale tam także nie ma praktycznie dyskusji i opiniowanie uchwał przechodzi hurtowo przez aklamację. Można dowody na to znaleźć na stronie www ratusza. Na dziś opozycja została zredukowana do 2 radnych, którzy jeszcze czasami przerywają senny nastrój sesji. Podejrzewam, że burmistrz Czerska dałby wiele za taki komfort, który ma chojnicki odpowiednik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz